piątek, 10 października 2014

Geopolityka a Polska

Skoro cena gazu oraz ropy uzyskanej z łupków jest bardzo niska, a ich ilość duża, 
ma miejsce sytuacja nietypowa. Istnieje możliwość zmiany. Oznacza to, że ktoś może
zyskać, lecz ktoś inny może utracić dotychczasowe korzyści. Pojawiają się anomalie.

Taki czas jest bardzo ważny z inwestycyjnego punktu widzenia. Wg. mnie USA to 
ciągły wygrany, pomimo zmiany światowego lidera PKB. Powód: ekonomiczną 
siłą są surowce, technologia oraz rynki zbytu. Łupki pojawiły się nagle; jak
większość zmian niezależnych od przewidywań. Uważam, że największa siła
sprawcza każdej zmiany, co ważne zawsze pozytywna pochodzi od Boga.

Jak, na tle światowych potęg wygląda sytuacja Polski. Okazuje się, że całkiem 
dobrze. Polecam dwa wykłady, które pokazują sytuację geopolityczną Polski.

Pierwszy mniej optymistyczny, lecz istotny z punktu sytuacji na Ukrainie. 
Drugi napawa umiarkowanym optymizmem, wypełniony mało znaną wiedzą !

Ważnym spostrzeżeniem wykładów jest tzw. proces upodmiotowienia państwa,
jako elementu podstawowego w osiągnięciu sukcesu politycznego oraz ekonomicznego. 
Upodmiotowienie - przejście z roli ospałego pionka szachowego do figury rozgrywającej.

> Jacek Bartosiak - Polska w obliczu wojny na Ukrainie



> Bezpieczeństwo surowcowo-energetyczne Polski
Wykład prof. Mariusza-Oriona Jędryska.

POLSKA POTĘGĄ SUROWCOWĄ !


---

> Chiny największą gospodarką świata. Wyprzedziły USA

Międzynarodowy Fundusz Walutowy (IMF) przewiduje, że w tym roku nominalny 
PKB Chin wzrośnie o 7,4 procent. W przyszłym roku tempo wzrostu nieco się obniży 
(do 7,1 procent), ale Chiny już teraz wyprzedziły Stany Zjednoczone pod względem 
PKB ważonego parytetem siły nabywczej.

Z szacunków IMF wynika, że ważony parytetem siły nabywczej PKB Chin wyniesie 
w 2014 roku 17,6 bln dolarów i będzie o 0,2 bln dolarów większy od ważonego parytetem 
siły nabywczej, tj. uwzględniającego siłę nabywczą ludności, PKB Stanów Zjednoczonych. 
Ponadto IMF przewiduje, że do roku 2019 chińska gospodarka urośnie do tego stopnia, że 
będzie o 20 procent większa od gospodarki amerykańskiej.

Pod względem PKB nominalnego Stany Zjednoczone wciąż wypadają jednak o wiele 
lepiej od Chin. W 2013 roku amerykański PKB wyniósł 16,8 bln dolarów, wyraźnie 
wyprzedzając PKB Chin (9,5 bln dolarów).

Chińska gospodarka wciąż rośnie w stosunkowo szybkim tempie, niemniej najnowsze 
prognozy IMF i Banku Światowego wskazują, że ciągu najbliższych miesięcy tempo 
to nieco spadnie. Bank Światowy uważa, że w 2014 roku PKB Chin wzrośnie o 7,4%
(poprzednia prognoza mówiła o 7,6-procentowym wzroście), a w 2015 roku – o 7,2%
(poprzednia prognoza mówiła o 7,5-procentowym wzroście).

___
Powiązane:
  • Prof. Jędrysek: O polskich kopalniach
  • Torpol, Trakcja, Newag, TelForceOne, Hawe, a expose premier Ewy Kopacz

---
Piotr Krzywdziński

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz