Zaczynając grę giełdową, trzeba wiedzieć że jest to absorbujące hobby. Świadomość strat lub zysków skłania do ciągłego obserwowania sytuacji w spółkach oraz ich aktualnych notowań.
Większość osób zaczynających grać na giełdzie ponosi straty. Zdobycie umiejętności panowania nad zainwestowanymi pieniędzmi często zajmuje wiele lat. Taka sztuka niewielu osobom się udaje.
Na początek na giełdę proponuję przeznaczyć kapitał w wysokości miesięcznych dochodów (miesięcznej pensji), a przy dochodach nieregularnych ok. 1/12 przychodu rocznego. Można też przeznaczyć na grę gotówkę z kredytu, również w wysokości miesięcznej pensji.
___
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz